Oprzeć się nie mogłam i od razu coś wypróbowałam. Przepis wraz z filmem dostępny tu. Sobota, 14 lutego 2015.

Wakacje się skończyły, czas zdać relację z lata. W zeszłym roku byłam na warsztatach u Jurka Szczepkowskiego, w tym zaś u Piotra Skiby. Obaj są świetnymi nauczycielami i mistrzami, ale tworzą w innej stylistyce. U Jurka są klimaty z dalekiej Azji, u Piotra Skiby zaś ludowe - polskie, gdyż uczył się on u tradycyjnych garncarzy i ludowe rzeczy tworzy.

Czyli to co dobre na talerzu, w kuchni i książce kucharskiej. Torty i ciasta z kremem. Czwartek, 11 grudnia 2014. Karp w piernikowej panierce z sosem wiśniowym. Dla mnie to drugie w życiu podejście do karpia. Postawiłam na prostotę i smak. Wcześniej użyłabym mrożonych owoców - ale o te musy są wygodniejsze.

Którego porcja została uformowana w płaski, okrągły placek, a ten następnie. Tak przygotowany hamburger bywa zwykle umieszczany między dwoma kawałkami lekko przypieczonej, poprzecznie przeciętej. Co pozwala go jeść trzymając w dłoni, bez pomocy. Czy hamburger może być zdrowy? Oczywiście, wszystko jest kwestią doboru składników. Chude wysokiej jakości mięso wołowe lub drobiowe.

Czwartek, 15 października 2015. Nazwa deseru intrygująca, prawda? A to jabłka z bakaliami w środku, otulone w przepyszne, delikatne i bardzo kruche ciasto. Jabłka królują na potęgę jesienią, więc koniecznie trzeba spróbować w takiej właśnie wersji. Najlepsze lekko przestygnięte, podane z gałką lodów waniliowych. 1 garść poszatkowanych, ulubionych bakalii, dodałam żurawinę, orzechy włoskie, płatki migdałowe. Do tego lody, kawka.

Made by Kate - czyli . Wtorek, 30 sierpnia 2016. Poniedziałek, 30 maja 2016. Płaszcz moro uszyłam jakiś czas temu . Swój chrzest bojowy już przeszedł.

Staje w obronie Jagi Macias. Seweryn będzie mięśniakiem a Jagunia intelektualistką, Seweryna mama będzie badała na ADHD a Jagunia dostanie Nobla. Sobota, 24 stycznia 2015. Mam tak, że się zapalam do jakiegoś pomysłu. Czasami jest to nauka czegoś, chodzenie na jakieś ćwiczenia albo inna rzecz. Środa, 21 stycznia 2015.

Kochani nadszedł czas, by w końcu przenieść bloga na własną domenę i hosting. Zrobiłam to za namową i pomocą wspaniałych ludzi z marki Winiary oraz Lemon Sky. Długo to wszystko trwało i kosztowało dużo pracy - nie tylko mnie. I jeszcze sporo pracy przede mną, ale prowadzenie 3 blogów jednocześnie przerasta moje możliwości. Nowe logo jest w przygotowaniu przez mojego bardzo zdolnego sąsiada, z menu ciągle walczę.